Redakcja KR

WYSZCZEKANY OUTDOOR czyli jak z ograniczeń tworzyć możliwości

09.09.2024

Podróże motocyklowe, spływy kajakowe, SUP, a nawet skoki ze spadochronem. Nie mówiąc już o najprostszych formach ruchu jak marsze czy bieganie. Wszystko to da się robić z psem. Oczywiście wymaga to pewnych poświęceń, ale aktywny styl życia wcale nie przekreśla posiadania psa. A idę o zakład, że wielu z was przed podjęciem decyzji zaproszenia psa do swojego domu powstrzymuje wizja ograniczeń, jakie wiążą się z jego posiadaniem. Usiądźcie zatem sobie wygodnie i wyobraźcie, że wasz czworonożny przyjaciel towarzyszy wam w najbardziej niesamowitych eskapadach. Brzmi jak sen? Dla niektórych to codzienność pełna miłości, pasji i odkrywania.

tekst: Ela Rutkowska 

zdjęcie otwarciowe: IG: podroze_z_pazurem

O tym, jak zaplanować wakacje z psem, rozmawiałam z Iwoną, właścicielka sklepu internetowego dla psów hopdog.pl 

Planując urlop z psem, zawsze miejmy na liście trzy niezbędne elementy wyposażenia. Pomijamy miskę, zabawkę czy posłanie te można łatwo zastąpić 

Wyżywienie i nawodnienie  

Przemyśl, jak wymagający fizycznie będzie wyjazd i w jakim terenie będziesz się poruszać. Czy pies będzie towarzyszyć ci cały czas (np. trekking w górach), czy odpoczywać w miejscu noclegu? Jakie mogą być warunki pogodowe (wysoka temperatura, wilgotność)? To wszystko wpływa na potrzeby psa. Dobra, sprawdzona karma to jedno, ale odpowiednie nawodnienie to priorytet! Pies obniża temperaturę ciała poprzez zianie, co zwiększa utratę wody podczas upałów, aktywności, stresu czy długiej podróży. Niektóre psy mają problem z piciem wody i piją dopiero, gdy czują duże pragnienie. Dzienne zapotrzebowanie psa ważącego 20 kg to ok. 1500 ml wody. Jej utrata powyżej 12% jest bardzo niebezpieczna. Zapewnij psu stały dostęp do wody i dbaj o to, by pił regularnie. Możesz dodać trochę psiej puszki lub oleju z ryby, aby woda była atrakcyjniejsza. Można również podawać specjalne drinki dla psów, np. przedtreningowe lub mineralne, które dobrze nawodnią organizm i dodadzą energii. 

Buty dla psa 

To nie fanaberia, mogą być nieocenione, nawet latem. Przydadzą się, gdy zgubicie drogę i będziecie musieli przejść kilka kilometrów po rozgrzanym asfalcie, przy złamanym pazurze czy na gorącym, kamienistym terenie. Buty powinny być miękkie, aby pies czuł grunt pod łapami i mógł poruszać się naturalnie.  

Szelki  

Wybierz wygodne szelki, które nie podrażniają skóry, nie wywołują presji na mięśnie i nie ograniczają naturalnego ruchu. Szelki powinny: 

  • mieć konstrukcję chomąta w kształcie litery Y 
  • utrzymywać się na mostku z przodu 
  • nie wpływać na ruch łopatek i ramion 
  • nie ściskać klatki piersiowej 
  • nie mieć metalowych elementów dotykających ciała 

Lekki, miękki materiał, który nie nasiąka wodą, to dodatkowy atut.  

Mamy juz sprzęt chodźmy w outdoor

Możemy indywidualnie wymyślać aktywności z pupilem. W tym wszystkim liczy się wspólnie spędzony czas, frajda oraz odkrywanie pełnego spektrum możliwości, jakie daje nam ten świat! Sama jestem właścicielką kundelki Zoli, która nie tylko towarzyszy mi w pracy i większości treningów biegowych, ale uczestniczy ze mną we wszelkich aktywnościach na łonie natury. Przy niej odkrywam, że tak naprawdę niewiele się od siebie różnimy. I nie tyczy się to tylko kwestii nawadniania czy odżywiania, ale również potrzeb i czerpania radości z różnego rodzaju aktywności. Czasem nawet w kwestii wyszczekania idziemy łeb w łeb. Żeby razem spędzać czas trzeba razem robić rzeczy. Podrzucam Wam więc pomysły i kilka inspiracji zaczerpniętych z Instagrama jakie te rzeczy moga być.

Zabierz PIESia do Międzylesia 

To już IX edycja pieskowych zawodów. Event w którym i właściciel i piesek może sie porządnie wybiegać, a przy okazji pomóc w zbiórce funduszy dla czowronogów ze schroniska. Szerzej o tym evencie przeczytacie w tym artykule .

Zabierz PIESia do Międzylesia 2023, fot. Aga Wyszogrodzka (Baba Jaga patrzy)

Podróże z Pazurem (IG: podroze_z_pazurem) 

Małżeństwo Iza i Piotr wraz z psem Snupkiem spędzili cztery lata w podróży autostopowej. Przejechali około 60 tys. km w ponad 2000 pojazdów i przepłynęli ponad 3500 mil morskich jachtami. Zdobyli liczne góry (rekord wysokości Snupka to 5822 m) i uprawiali dwutygodniowe trekkingi, takie jak w górach Huayhuash w Peru jednym z najtrudniejszych szlaków na świecie, oraz na górze stołowej Roraima w Wenezueli. Przepłynęli również trzy czwarte długości Amazonki. Próba okrążenia świata bez użycia samolotu, w towarzystwie psa i za pomocą różnych środków transportu zamieniła się w ich tryb życia. 

IG: podroze_z_pazurem

Snupek to kundelek, który ze swoimi nowymi właścicielami zamienił schroniskową klatkę na drogi i bezdroża całego świata. Kajakiem, na rowerach, płynąc, biegnąc, autostopem, w bucikach, boso, w plecaku jego podróżniczego dobytku może mu pozazdrościć niejeden z nas. Patrząc na to trio, można śmiało dojść do wniosku, że rezygnowanie z psa podczas wielu zajęć wynika z wygody, a nie z konieczności.  

Dwa koła i cztery łapy (IG: jack_and_dog) 

Gdy kontaktuję się z Jackiem, opiekunem Diego, ci znowu są w podróży tym razem w Dolomitach. Już niejedno zobaczyli, bo razem zjechali kawał Europy. Diego to duży owczarek belgijski, zatem do plecaka go nie schowasz. Do kosza to co innego.

Instagram IG: jack_and_dog

Ten kosz to jednak specjalna konstrukcja, nad którą prace zajęły ponad pół roku, by finalnie przymocować go bezpiecznie do motocykla. Kosz jest wyposażony w pasy, wyściełany i zabezpieczony przed deszczem, a sam Diego został ubrany w gogle przeciwwiatrowe i bandankę zabezpieczającą uszy. Od swoich szczenięcych lat był przyzwyczajany do dźwięku silnika, by wraz ze swoim właścicielem robić rzeczy, o których marzy wielu. 

Pies na fali (IG: supercorgi_jojo) 

I kiedy już mogłoby nam się wydawać, że sięgamy skraju psich możliwości, na fali wypływa kalifornijski corgi. Skąd ten pomysł? Jego przygoda z deską rozpoczęła się w ramach rehabilitacji po niemal śmiertelnym ataku innego psa. Okazało się, że sposób na uratowanie mu życia stał się również jego sposobem na życie. I tak możemy zobaczyć, jak uśmiechnięty pies w stroju rekina ślizga się na kalifornijskich falach. Co więcej, nie jest jedyny, a w kategorii surfujących psów odbywają się nawet zawody. 

Dogtrekking 

Idąc z psem, wybierzmy trasę pod względem długości, trudności i przewyższeń, na której będziemy mieć zapas sił, ale przede wszystkim taką, której pies podoła fizycznie. Możemy mieć wrażenie, że nasz pies mógłby biegać w nieskończoność, ale nie oznacza to, że jest to zdrowe czy motywujące, a przecież nie chcemy zrobić mu krzywdy. Dlatego polecam zaczynać od krótkich i mniej technicznych tras, stopniowo zwiększając dystans i trudność, by dać sobie szansę na poznanie się w nowych okolicznościach. Jest to też ważne ze względu na emocje, które psy świetnie czytają. Jeśli pojawią się nasze zmęczenie lub niezadowolenie, pies to poczuje i może zrobić się niepewny czy bardziej reaktywny. 

Warunki 

Przygotuj się na warunki, jakie napotkacie przewidywaną pogodę, rodzaj nawierzchni i ewentualne przeszkody. Zawsze warto mieć ze sobą zabezpieczenia dla psa apteczkę, buty, adres najbliższych klinik.W gorących okresach ograniczcie asfaltowe odcinki, wybierzcie trasy możliwie zacienione z dostępem do strumieni, w których pies może się schłodzić. Pamiętajcie, że burze są częste jeśli pies się ich boi, lepiej zrezygnować z wycieczki. Poza warunkami atmosferycznymi na górskiej trasie spotkacie też problematyczne miejsca musimy obserwować psa, przewidywać i być przygotowani na to, co w takich sytuacjach robić, szanując jednocześnie przestrzeń innych i przyrodę na szlaku. 

Odpoczynek i odpowiedzialność 

Uwzględnijcie go w trakcie wycieczki i dzień po niej. Natomiast jeśli wybieracie się na kilkudniowy wypad, pamiętajcie, że pies potrzebuje kilkunastu godzin snu, dlatego zaplanujcie dzień regeneracyjny.Na szlaku czeka psa wiele wyzwań. Naszym obowiązkiem jest go znać, wiedzieć, jak mu pomóc i zbudować w nim poczucie bezpieczeństwa. Zaufanie to jeden z najpiękniejszych prezentów, jaki możemy podarować psu.A dzięki temu pewnego dnia usiądziemy wspólnie na szczycie góry. Poczujemy wolność, prostą i najczystszą z możliwych radość i więź, mistykę którą trudno wyjaśnić, do momentu jak się jej nie doświadczy. 

Do zobaczenia na szlaku!