Zimowy Ultramaraton Karkonoski im. Tomka Kowalskiego to impreza inna niż wszystkie. Bo oprócz tego, że jest przepięknym biegiem w zimowych Karkonoszach, jest też memoriałem dzielnego człowieka, który w 2013 r. pozostał w górach na zawsze. To dla niego, dla Tomka, co roku setki przyjaciół, znajomych i nieznajomych przyjeżdżają pod Śnieżkę na spotkanie z duchem Karkonoszy. ZUK w krótkim czasie stał się biegiem kultowym, na który zawsze jest więcej chętnych niż miejsc. Nie inaczej było i w tym roku, kiedy 350 szczęśliwców, którzy 11 marca 2017 r. wystartują z Polany Jakuszyckiej, wyłoniło losowanie. Jednak mamy dobrą wiadomość dla tych, którzy nie mieli szczęścia i zabrakło ich na liście startowej. Mamy jeden pakiet, i chętnie go oddamy. Ale tylko w odpowiednie ręce!
A jakie to są "odpowiednie ręce"? Takie, które potrafią zrobić piękne zdjęcie (lub kolaż zdjęć) pt. "ZUK - moim marzeniem". Interpretacja tematu jest dowolna, co oznacza, że na zdjęciu możecie być Wy, krajobrazy, ludzie... Co tylko chcecie, byle tylko efekt był zachwycający i znalazł uznanie w oczach Zimowej Komisji Karkonoskiej w składzie: Redakcja ULTRA & Organizatorki ZUK-a.
Warunki uczestnictwa w zabawie są proste. Liczy się zdjęcie wykonane specjalnie na potrzeby "Marzenia o ZUK-u", które zgłaszająca osoba wykona osobiście lub, do którego ma prawa. Każdy uczestnik może zgłosić jedno zdjęcie i nie może zgłosić go w imieniu kogoś innego, co oznacza, że nie można zgłosić zdjęcia "w prezencie" dla kogoś.
Zgłaszając zdjęcie do udziału w zabawie, wyrażacie zgodę na publikację go na łamach magazynu ULTRA oraz na naszym serwisie Kingrunner.com oraz na naszych mediach społecznościowych. Umowa stoi?
Termin nadsyłania zdjęć upływa 8 stycznia 2017 r. Wyniki zabawy postaramy się opublikować jak najszybciej, żeby osoba, która "wygra" pakiet zdążyła zrobić porządne BPS przed startem.
Wszystkich uczestników zabawy, którzy chcą stanąć na starcie ZUK-a obowiązuje regulamin biegu, z którym warto się zapoznać przed zgłoszeniem swojej kandydatury.
Zdjęcia należy zgłaszać wysyłając je na adres: konkurs@kingrunner.com
Trzymamy za Was kciuki i mamy nadzieję, że będziemy mieli dużo frajdy i przyjemności z oglądania Waszych fotografii!
Do zobaczenia na starcie, do zobaczenia na mecie!
***
Dla inspiracji obejrzyjcie film Krzyśka Zaniewskiego z ubiegłorocznej edycji:
I przeczytajcie relację Mikiego z 2015 r.
***
Zdjęcia: BikeLife.pl
