Upiekłam buraki i starałam je na małych oczkach. Wymieszałam z octem i szczyptą soli i pieprzu zmielonego.
Na patelni z małą ilością wody uparowałam pod przykryciem brokuła przez 10 minut. Dodałam pokrojone w plasterki pieczarki.
Makaron ryżowy zalałam w garnku wrzątkiem i przykryła na 5 minut.
Rukolę zblendowałam z oliwą, łyżeczką soli, szczyptą pieprzu, czosnkiem i łyżeczką zielonej czubrycy.
Gotowy sos wylałam na brokuły. Gotowałam jeszcze chwilkę tak aby oliwy nie doprowadzić do wrzenia.
Gorące brokuły z oliwą podałam z gotowym makaronem ryżowym i posypała tofu pokrojonym w kostkę.
Proste i smaczne.
Brokuły zawierają tłuszcze, białka, węglowodany, błonnik, witamin - witamina A, witaminy z grupy B (witamina B1, B2, B3, B6 i B9), witamina C i Koraz minerałów - cynk, fosfor, magnez, potas, siarka, sód, wapń i żelazo. Szklanka tego warzywa zawiera tyle samo protein, co szklanka ryżu lub kukurydzy, jednak dostarcza nam o połowę mniej kalorii – 100 g brokułów to tylko 33,7 kcal. Na szczególną uwagę zasługuje również bogactwo witaminy C zawarte w tym warzywie: niecałe 200 g pokrywa 100 proc. dziennego zapotrzebowania na kwas askorbinowy.
Smacznego <3
#mojadietacud