Już za nieco ponad tydzień, w dniach 6-7 sierpnia, w Połańcu odbędzie się Świętokrzyska Jatka. Ta impreza o pieszczotliwej nazwie odbywa się po raz dziesiąty, a na świętokrzyskiej ziemi gości już piąty raz. Rosnące doświadczenie organizatorów i świetne recenzje zawodników sprawiają, że impreza cieszy się niesłabnącą popularnością i jest zaliczana do najlepszych wydarzeń tego typu w kraju.
Do środy, 4 sierpnia, można zapisywać się poprzez stronę internetową www.jatka.eu.
Zdjęcie główne: Fotografia Marcin Klimczak
Na uczestników czeka jedna z pięciu tras. Do wyboru mają trasy piesze (25, 50 lub 100 km) lub rowerowe (50 lub 120 km). Na królewskim dystansie, czyli pieszej „setce” zostanie wyłoniony Mistrz oraz Mistrzyni Polski w Pieszych Maratonach na Orientację. Dwie inne trasy – piesza „pięćdziesiątka” i rowerowa „sto dwudziestka” są zaliczane do kalendarza Pucharu Polski.
To sprawia, że do Połańca zawita sportowa czołówka z całej Polski. Oprócz najszybszych zawodników stawkę uzupełnią uczestnicy startujący typowo rekreacyjnie, bez nastawienia na jak najlepszy wynik. Taka właśnie jest charakterystyka rajdów na orientację. Każdy, niezależnie od poziomu wytrenowania, ma szansę na pokonanie trasy w wyznaczonym limicie. Na starcie często pojawiają się grupy znajomych lub rodziny, bo regulamin dopuszcza poruszanie się w grupkach. Sprawia to, że udział w rajdzie jest znakomitym połączeniem sportu, rekreacji i turystyki.
Uczestnicy tuż przed startem (5 minut) otrzymują mapy z zaznaczonymi lokalizacjami punktów kontrolnych, które muszą odnaleźć w terenie. Na miejscu czeka na nich przestrzenny „lampion”, który oznacza punkt oraz perforator, przy pomocy którego zawodnicy dziurkują kartę startową w odpowiednim miejscu, potwierdzając przez to obecność na danym punkcie. W zależności od długości trasy, do znalezienia jest od 10 do 30 punktów.
Startujący muszą nie tylko skupiać się na utrzymaniu dobrego tempa, ale także na nawigacji i orientacji w terenie. Jeśli brzmi trudno, to wcale tak nie jest. Limity są tak ustalone, że nawet początkujący są w stanie pokonać trasę z zebranym kompletem punktów kontrolnych. W przypadku trudności bardziej doświadczeni zawodnicy chętnie pomagają. Zarówno przed startem, w bazie zawodów, jak też w sytuacji spotkań na trasie.
Organizatorzy Świętokrzyskiej Jatki zapewniają punkty odżywcze na każdej z tras, a na mecie na każdego uczestnika czeka ręcznie wykonany unikatowy medal, piwo Zasłużone (jak wskazuje etykieta, to napój o cudownych właściwościach, który chłodzi, nawadnia i usuwa pęcherze), regeneracyjny posiłek i świetna atmosfera w bazie, gdzie w strefie relaksu, na przygotowanych leżaczkach można odpocząć i porównać warianty przebiegu/przejazdu z innymi zawodnikami oraz wspólnie pośmiać się z przeżytych przygód. Na deser czeka na uczestników losowanie gadżetów, więc każdy, niezależnie od poziomu sportowego, może coś na Jatce wygrać.
Brzmi dobrze? Na zapisanie się nie jest jeszcze za późno. Do środy, 4 sierpnia, można zapisywać się poprzez stronę internetową www.jatka.eu. Później także można się zgłosić: na miejscu, w biurze zawodów. Zachęcamy jednak do tej pierwszej opcji. Jest szybciej, prościej, taniej i korzystniej dla organizatora. Wszelkie ważne informacje (program, regulamin, informacja o bazie zawodów i poprzednich edycjach) można znaleźć na stronie internetowej, a także na FB Robimy Jatkę.
Organizatorzy dziękują sponsorom. Największe wsparcie otrzymują od Miasta i Gminy Połaniec oraz Enea Elektrowni Połaniec. Partnerami zawodów są także Wydawnictwo Compass i Browar Czarter. Ponadto imprezę wspiera grono patronów medialnych: ogólnopolski portal biegowy kingrunner.com, Radio Kielce, Echo Dnia, Radio Leliwa oraz Tygodnik Nadwiślański.