Padł kolejny rekord tego wyjątkowego biegu. 8000 zaplanowanych miejsc rozeszło się w mgnieniu oka! W tamtym roku na zapełnienie list startowych czekaliśmy dwie i pół godziny. I to już był bardzo dobry wynik, natomiast teraz wszystkie miejsca rozeszły się w… 9 minut. Jeszcze kilka lat temu można powiedzieć, że organizatorzy kilku dużych biegów i festiwali biegowych mogli liczyć na podobnie ogromne zainteresowanie, lecz czasy po pandemii znacznie zmieniły trendy, dlatego zapełnienie 8 tysięcy miejsc takim tempie to niesamowity rekord.
Czym jest Wings for Life?
Wings for Life jest biegiem nietuzinkowym z kilku względów:
- globalny charakter - wydarzenie odbywa się równolegle na całym świecie, a sygnał startowy wybrzmiewa o tej samej porze. Jeśli w Poznaniu biegacze wyruszą o 13:00, w Nowym Jorku bieg rozpocznie się o 7:00,
- ruchoma meta - wbrew klasycznym biegom ulicznym, tutaj nie ma standardowej mety. Wyznacza ją specjalny samochód, który rusza po 30 minutach od startu i goni biegaczy ze stałą prędkością, która co dwa kwadransie nieznacznie się zwiększa. Ruchomą metą powozi oczywiście Adam Małysz,
- 100% wpłat na cele charytatywne - Wings for Life przeznacza całość wpisowego na badania nad leczeniem urazów przerwanego rdzenia kręgowego.
- biegowe święto - na starcie zobaczymy nie tylko elitę walczącą o sportowy wynik, ale przede wszystkim biegaczy amatorów, wózkarzy, celebrytów i ambasadorów wydarzenia. Wszyscy stworzą świetną atmosferę wydarzenia
Bieg wirtualny Wings for Life
Biegi terenowe z ruchomą metą mają swoje limity uczestników. Dla tych, którym nie udało się zapisać do Poznania (w innych europejskich lokalizacjach są jeszcze wolne miejsca) mogą pobiec wirtualnie. Wystarczy, że zapłacą wpisowe i ściągną dedykowaną aplikację na smartfona - mogą dołączyć do danej lokalizacji i grupy, ale stworzyć swoją - więcej na głównej stronie WfL.
Rekordy Wings of Life
Jako Polacy w historii Wings for Life mamy czym się chwalić. O pierwszym rekordzie już napisaliśmy - wszystkie pakiety na bieg w Poznaniu rozeszły się w 9 minut. W tamtym roku globalnie wzięło udział prawie 207 tysięcy uczestników. Najwięcej kilometrów na całym świecie przebiegła Katarzyna Szkoda (55,07km), trzecia była Dominika Stelmach, a czwarta Patrycja Talar (wygrywały biegi lokalne, Dominika w Gruzji, Patrycja w Szwajcarii). W kategorii OPEN drugi na planecie był Dariusz Nożyński (68,39km ze stratą niecałych 620 metrów do Japończyka Jo Fukady). Nasi wygrywali też w biegu z aplikacją w takich miejscach jak Mauritius, Cypr, Namibia czy Egipt.
A cofając się bardziej, to w 2017 roku globalnie wygrała Dominika Stelmach. W tej samej edycji drugi na świecie przybiegł Bartek Olszewski. Dariusz Nożyński przez ostatnie lata trzykrotnie był drugi i raz trzeci. W ubiegłym roku druga przybiegła Patrycja Talar, a w 2016 raz jeszcze drugi był Bartek Olszewski.
11. edycja zaplanowana została zaplanowana na 5. maja tradycyjnie już w Poznaniu.
To co, pochwalcie się, komu udało się dorwać pakiet, a kto pobiegnie z telefonem!