To jest jeden z tych weekendów, gdzie dobrze telefon mieć przy sobie i myślami pobiegać trochę w różnych miejscach na świecie. Dobrze, że trwa Euro, to do wielu emocji sportowych ostatnio przywykliśmy. Można wybierać: Ameryka, mistrzostwa świata, Polski, wielkie pieniądze czy wielkie nazwiska. A konkretniej:

zdjęcie: "Teatr Cieni" Jan Nyka.

Marathon du Mont Blanc

Kolejna odsłona cyklu Golden Trail World Series. Pod Białą Górą pojechała niezła polska delegacja. Na dystansie maratonu zobaczymy Barta Przedwojewskiego, Marcina Kubicę, Dominika Tabora i Marcina Rzeszótkę. Do cyklu po udanym przejściu z sezonu zimowego zobaczymy Remi’ego Bonneta. Wystartuje też Elhousine Elazzaoui, Fra Puppi, Robert Pkemoi. Na liście jest też Roberto Delorenzi, który dwa dni wcześniej rozkręci nogę po drugiej stronie Alp - w Cortinie d’Ampezzo podczas Lavaredo. Bardzo mocno wygląda lista startowa kobiet. Wraca i debiutuje w tym roku Sophia Laukli, będzie jej krajanka Allie McLaughlin, Szwajcarki Maude Mathys i Judith Wyder czy będąca dalej w zwycięskiej ekstazie Szwedka Sylvia Nordskar. Bieg będzie transmitowany w Eurosporcie - start: niedziela 9:00.

Przed rokiem Bart był piąty w maratonie, a Dominik Tabor a drugi na 23km. Fot. MDMB

MdMB to nie tylko wyścig Goldena, a cały prestiżowy i wypchany po brzegi festiwal biegów. Na setce (92km +6200 m up) zobaczymy eks-Goldenowca Thibauta Baroniana. Kłopot z wyborem miał pewnie Grek Fotis Zismopoulos, który porzucił swoją szczęśliwą Krynicę i Europejski Festiwal Biegowy, gdzie dwukrotnie wracał z “walizką wypchaną dolarami”. Z naszych zobaczymy chociażby Kamila Dąbrowskiego. Wśród pań trzecia pod względem rankingu plasuje się Kasia Solińska, ale niestety przeziębienie nie opuściło Kasi i nie stanie ona na starcie. Na dystansie 23km, 168 m up wystartuje Gabriel Kuropatwa, Kamila Feret, Maciek Dombrowski czy Karolina Dul. Na listach wszystkich biegów 66 naszych, ale już wiemy, że nie wystartuje wspomniana Kasia, Martyna Młynarczyk, Justyna Czop czy Dawid Malina.

Oczywiście w Alpach będziemy i my, więc już zapraszamy na kolejną odsłonę “Golden Eye” - w roli Jamesa Bonda klasycznie Jędrek Maćkowski.

Rozpiska startów i wyniki LIVE

Tak ostatnio na metę w Chamonix wbiegała Sylvia Nordskar. Fot.Quentin Felden

Lavaredo Ultra Trail 

Jeden z najbardziej lubianych przez Polaków biegów zagranicznych. Po przepięknych Dolomitach będą biegać rywalizując na pięciu dystansach, a całe zamieszanie zaczęło się już w środę wieczorem. Na liście startowej wiele utytułowanych nazwisk: 20km Nadir Maguet, Roberto Delorenzi i Peter Frano; 50km Antonio Martinez Perez, Daniel Pattis, Luca Del Pero oraz nasza Katarzyna Wilk, która ma trzeci najwyższy ranking ze wszystkich pań. Na liście startowej między innymi Kinga Gomołysek. 80-siątkę miał wygrać Andrzej Witek, zdecydował się on jednka na inny start. Kciuki trzymamy między innymi za Claudię Chmielowską i Alinę Wylężałek. No i klasyk w postaci najdłuższego, 120-kilometrowego dystansu z symbolicznym Tre Cime w tle, a także takimi pocztówkami jak Lago di Misurina czy Passo Giau. Liczymy, że Jan Nyka znów ustrzeli jakiś niesamowity kadr, na którym znajdzie się może Tom Evans, Andreas Priterer, Thibaut Garraivier, Hannes Namberger, Pau Capell czy Germain Grangier. Wśród Pań nie ma tak wielkich nazwisk - o zwycięstwo powalczy Rosanna Buchauer, Giuditta Turini czy Fiona Porte. Oczywiście kibicujemy Polakom. Między innym startuje Karol Urbańczyk, Marcin Gwiżdż czy Darek Wethacz.

W piątek z samego rana startuje 50K, a godzinę przed północą 120. Na trasę 80K biegacze ruszą w sobotę o siódmej.

Link do śledzenia LIVE.

Ot, kadr z Dolomitów. Fot. LUT

Mistrzostwa świata Skyrunning u23

Po drugiej stronie Europy w Górach Dynarskich będzie rywalizowała nasza młodzież o medale mistrzostw świata w podniebnym bieganiu. Nieopodal Baru, w Czarnogórze (do którego prowadzi jedna z najpiękniejszych tras pociągowych w Europie) zjechało 215 zawodników i zawodniczek z 28 krajów i pięciu kontynentów. Do rozdania 75 kompletów medali w dwóch biegach: vertical (5km +1000m up) oraz SkyRace (21km +1600m up dla najstarszych roczników u23 2001-2003, Youth C 2004-2005 oraz 12 km + 800m up dla roczników Youth B 2006-2007 oraz najmłodszych Youth A 2008-2009). 

Mamy bardzo mocną reprezentację - bronić brązowego medalu z poprzedniego roku będzie Patrycja Stanek. Po niezłym sezonie skiturowym biega już Kuba Bachleda-Księdzularz. Ta dwójka wraz z Marcinem Kunzem są z ostatniego, najstarszego rocznika. Rok młodszy, ale również w U23 będzie rywalizował Jurek Pachut i Jan Kaczor. Młodsi są Olek Głód (Youth B) i Ania Majerczyk (Youth C. Ania to reprezentantka Polski w skialpinizmie, w tym sezonie zajęła 6. miejsce w końcowej klasyfikacji Pucharu Świata). Wszyscy oprócz Janka Kaczora biorą udział w verticalu, który odbędzie się w piątek, a cały skład w niedzielę pobiegnie w wyścigu Sky.

Ekipa jest już na miejscu i wczoraj wybrała się na rekonesans trasy. Jest dość dziko, dużo luźnych kamieni, zarośniętych ścieżek i… pajęczyn z pająkami wielkości orzechów (włoskich, nie kokosowch). Na szczęście wysokość nie będzie tutaj wielkim problemem, bo największym szczytem jest Rumija i ma tylko 1594 m. wysokości. Z tego co podglądamy, to atmosfera w kadrze bardzo dobra, więc liczymy, że wszyscy wyspani rozpoczną ściganie już w piątek o siódmej!

Link do śledzenia podamy później

Tym biało-czerwonym pójdzie na pewno lepiej niż piłkarzom. O lewej stoją: Jurek, Patrycja, Ania, Marcin. Kucają od lewej: Olek, Kuba i Janek. Fot. Jurek Pachut

Western States

Szybki podbieg, długi krok i jesteśmy a oceanem, bo tam niektórzy spełnią swoje wielkie marzenie. Z Olympic Valley nieopodal Jeziora Tahoe do Auburn. Na szlaku Western States udowodniono, że koń może bez problemu przejść na raz sto mil, potem udowodniono, że człowiek może być szybszy od wierzchowca, a teraz tylko śrubuje coraz to większy rekord. Jeden z legendarnych ultramaratonów: z historią, tradycją, świetnymi wynikami i bolesnymi porażkami. Swój pomnik stawiał tu Scott Jurek, wygrywał Hal Koerner, zaskoczył wszystkich Kilian. Trzy razy zwyciężył Jim Walmsley, niepodzielnie rządziła Ann Trason, a potem swoją potęgę umocniła Courtney Dauwalter - przed rokiem przybiegła szósta open. 

W tym roku na liście dwójka Polaków: Ernest Młynarczyk, którego poznaliśmy na naszym obozie ULTRA. Ernest przez wykonywaną pracę na statkach, często trenuje na.. helidecku. Miał szczęście w loterii, został wylosowany z 16 biletami (cztery lata zgłoszeń). Sławek Michalak potrzebował ich dwa razy więcej, ale po pięciu latach zapisów w końcu dopisało mu szczęście. I to duże! W tym roku zgłoszonych do loterii było ponad 9000 zawodników, a limit narzucony przez władze wynosi tylko 369 biegaczy. Z czołówki zobaczymy: Katie Schide, Idę Nilsson, Yngvild Kaspersen, Jima Walmsleya, Jona Albona, Dakotę Jonesa, Haydena Hawksa czy Pettera Engdahla. 

Rekordy trasy: 14:09:28 Jim Walmsley w 2019 roku i 15:29:33 Courtney Dauwalter w 2023.

Start w sobotę o 5:00 czasu lokalnego, czyli o 14:00 u nas!

Ernest i Jim. Fot. Ernest Młynarczyk

Relacja na żywo w serwisie Youtube! 

Bieg Marduły

Z połączenia skyrunningu i Stanów Zjednoczonych wychodzi…Zakopane i Bieg Marduły. To oczywiście też mistrzostwa kraju w skyrunningu i całe Grand Prix, które składa się dodatkowo z piątkowego Biegu Sokoła i niedzielnego biegu Zamoyskiego. Śniegi stopniały, więc w sobotę czeka pełna trasa z Nosalem, Karbem, Świnicką Przełęczą - 32 kilometry i 2200 metrów przewyższenia. 

Na listach Michał Dudczak, który będzie bronił tytułu MP sprzed roku, Mikołaj Klimczak, Nicola Paris czy Piotr Biernawski. Wśród pań letni sezon zaczyna nasza najlepsza skialpinistka Iwona Januszyk. O tytuł mistrzyni Polski będzie walczyć z Magdaleną Bochenek, Iwoną Górowską czy siostrami Frączystymi: Kasią i Weroniką.

Start o 7:00, poranek zapowiada się słoneczny, to będzie piękne święto biegania w Tatrach.

Wyniki LIVE

Michał Duczak na trasie Biegu Marduły 2023. Fot. Dominika Rakszewska/SM Michała

Europejski Festiwal Biegowy - Krynica Zdrój

W Beskidzie Sądeckim i Niskim też będzie biegane. O tym stosunkowo nowym festiwalu było głośno z różnych powodów, ale najczęściej z powodu wielkich nagród finansowych, które były do zgarnięcia na dystansie 100 kilometrów. W pierwszej edycji najlepszy facet i kobieta zgarnęli po 100 tysięcy złotych, co było ewenementem na skalę światową. Potem nagroda stopniała do 50, a teraz dla najlepszych “tylko dycha”. Z tego powodu do Krynicy zjeżdża się śmietanka. W poprzednich edycjach u mężczyzn wygrywali obcokrajowcy: Hayden Hawks, dwa razy Fotis Zismopoulos (w tym raz na spółę). Teraz na liście śmietanka naszych zawodników: Kamil Leśniak, Dominik Grządziel, Bartek Gorczyca, Robert Faron, Artur Jędrych, Karol Matyssek i… no właśnie Andrzej Witek. Wśród pań Paulina Krawczak, Karolina Krawczyk, Petra Pastorova. 

Trasa Setki jest bardzo urozmaicona. Są ostre podejścia stokami narciarskimi, jest też sławna “ściana płaczu” na Lackowej w Beskidzie Niskim. W ramach festiwalu odbędą się też krótsze dystanse i na nich zobaczymy między innymi Natalię Tomasiak, Jacka Sobasa, Karolinę Obstój.

Kasia Wilk w sumie w Krynicy wygrała 150 tysięcy, ale w teraz wybrała Dolomity. Odwrotnie do Andrzeja Witka. Fot. Wiktor Bubniak

Ultra Way

Z gór południowej Polski przenieśmy się do gór nad Bałtykiem, bowiem w ten weekend odbywa się też festiwal Ultra Way. Ponad 600 opłaconych zawodników na pięciu dystanstach, w tym sto mil. A nas tereny Pojezierza Kaszubskiego niezmiennie zachwycają i będziemy powtarzać, że tam też można nałapać przewyższenia.

A jakby komuś było mało, to startuje jeszcze... Tour de France!

Jak przeczytaliście, będzie to weekend wielu emocji i wrażeń. Jeśli sami nigdzie nie startujecie, to zdecydowanie będzie co robić. Nie namawiamy jednak do spędzenia całego dnia przed wyświetlaczami - znajdźcie chociaż chwilę na własne bieganie!

A ci co startują - wiemy, że na miejscu nie jesteście sami, są wasi przyjaciele, rodziny. Oznaczajcie nas na swoich relacjach w social mediach, podsyłajcie informacje i ciekawostki. Nasza ekipa spędzi ten weekend we francuskim Zakopanem, czyli Chamonix oraz w polskim Chamonix czyli w Zakopanem i stamtąd będziemy nadawać na naszym instagramie! 

I oczywiście dajcie znać komu i gdzie kibicujecie, nawet zostając w domu!