Fiński producent dołącza do klubu „AMOLED”. Suunto Race to praktycznie brat bliźniak modelu VERTICAL z kilkoma zmianami. Producent określa go mianem „idealny towarzysz na trening i na zawody”, jak to wypada w praktyce i sporotwym użytkowaniu? Czy zmiany są na lepsze? Czy za dość niską ceną w porównaniu do VERTICAL’a kryją się jakieś oszczędności? Zapraszam do poniższego tekstu w którym postaram się opowiedzieć o najnowszym zegarku fińskiego producenta.
Te(k)st: Jakub Brzóska
Co nowego?
- zmiana ekranu na AMOLED przez co zegarek udało się delikatnie odchudzić(waga spadła z 74g do 69g w porównaniu do VERTICAL’a).
- rozdzielczość ekranu wzrosła z 280x280 do 466x466
- sam ekran też delikatnie urósł(z 1,4cala do 1,43 cala), dzięki czemu dostajemy mniejsze czarne ramki ekranu) przy zachowaniu rozmiaru koperty 49mm.
- środkowy przycisk zastąpiono „koronką” która służy dalej jako przycisk ale też jako pokrętło do nawigacji góra/dół
- przemodelowany interfejs zegarka który teraz chodzi płynniej i jest bardziej intuicyjny i czytelny w obsłudze
- zegarek wykrywa i pokazuje fazy snu, a także drzemki
- pomiar HRV(czujnik tętna jest ten sam który znajdziemy w modelu VERTICAL).
ROZPAKOWANIE
Zegarek dostajemy w jasnym i dość dużym jak na dzisiejsze standardy pudełku. W środku znajdujemy kopertę zegarka, pasek jest odłączony i ukryty w małej kopercie tak samo jak ładowarka, która z jednej strony ma złącze na magnes(po podpięciu do zegarka trzyma się dość nieźle), a z drugiej USB typu A. Całość opakowania sprawia wrażenie premium. Testowany zegarek jest w wersji tytanowej i ze szkłem szafirowym(2499zł).
Koperta jest jasna i bez żadnej powłoki na tytanie. Dostępny jest też stalowy wariant wykończeniowy w czarnej wersji(1999zł). Ekran jako jeden z nie licznych nowych sportowych zegarków nie ma wystającego i zaokrąglonego szkła na ekranie co uważam za bardzo dużą zaletę w zegarku sporotowym(ekran jest „schowany” na około 1mm niżej niż ramka)
WYŚWIETLACZ
Największą i widoczną na pierwszy rzut oka nowością w modelu RACE jest ekran w technologii AMOLED. Dzięki temu ekran jest jaśniejszy, ma większą rozdzielczość i kontrast, dzięki temu mapy są sporo czytelniejsze. Dotykowy ekran działa dobrze i nie zdarzało mi się go aktywować przez przypadek(np. kurtką). Dla zainteresowanych w trybie pływania ekran dotykowy jest wyłączony, a w trybie normalnego użytkowania niestety ale raz na jakiś czas zdarzało się że kontakt z wodą powoduje jakieś przypadkowe przesunięcia. Jeżeli chodzi o czytelność to jest znakomita i nie ma problemu w pełnym słońcu(testowany na ustawieniu jasności na poziomie „średni”, dostępne są także jeszcze poziomy niski i wysoki). Jeżeli chodzi o gest aktywacji ekranu to działa on responsywnie i sprawnie, nie ma problemu kiedy biegniemy i chcemy szybko podejrzeć dane na ekranie. Na fabrycznych ustawieniach zegarek jest ustawiony aby wybudzał ekran tylko po wykonaniu gestu lub naciśnięciu przycisku, natomiast w trybie sportu mamy ekran cały czas do dyspozycji, jednak przygasa on kiedy na niego nie patrzymy(wybudza się do pełnej jasności po wykonaniu gestu, kliknięciu przycisku lub jakimkolwiek innym alercie na zegarku).
Poniżej dwa zdjęcia ekranu w odmiennych warunkach, pierwsze w jesiennym słońcu, drugie w pomieszczeniu z pełnym oświetleniem. Czarną linią na na pierwszym zdjęciu nie ma się co przejmować, jest ona związana z odświeżaniem ekranu w zegarku, niestety przez to bardzo ciężko jest mu zrobić zdjęcie.
GPS i jakość pomiarów
W trakcie testów GPS trzymał bardzo wysoki poziom dokładności nawet w gęsto zalesionym terenie, odczyty tempa chwilowego zaskoczyły mnie pozytywnie bo były bardzo responsywne i mam wrażenie że są jednymi z dokładniejszych jeśli chodzi o zegarki dostępne na rynku. Do dyspozycji mamy 4 ustawienia trybu GPS które różnią się poborem energii i dokładnością:
- osiągi(40 godzin)
- wytrzymałość(50 godzin)
- ultra(70 godzin)
- wycieczka(120 godzin)
- (Zegarek testowany był w trybie „osiągi”)
Poniżej ślady GPS z 3 urządzeń:
- testowanego Suunto Race
- flagowego produktu konkurencji
- „budżetowego” zegarka konkurencji
Wszystkie zegarki były ustawione w najdokładniejsze tryby odbioru GPS (wielozakresowe). Jak widać Suutno poradził sobie bardzo dobrze rywalizując z flagowym (i droższym)zegarkiem konkurencji. Ślady pokrywały się w wielu miejscach i nie odbiegały od faktycznej trasy. Wszystkie 3 ślady zebrane podczas jednego treningu w tym samym czasie.
Poniżej jeszcze wykres wysokości ze wszystkich urządzeń:
Tu nie ma większych różnic w samym przebiegu elewacji jednak Suutno najlepiej wychwytuje drobne zmiany wysokości oznaczone czerwonymi okręgami.
Jeśli chodzi o pomiar tętna z nadgarstka to niestety ale tu jest gorzej, są momenty że zegarek wykrywa wysokie tętno (100+) pomimo siedzenia w miejscu. Podczas testu w bieganiu też nie było kolorowo i w porównaniu z pasem tętna na klatkę wypadło to słabo, występowały przekłamane bardzo wysokie odczyty(30-35 uderzeń więcej niż w pomiarze referencyjnym). Więcej na grafie poniżej:
Jak widać na powyższym wykresie Race nie był w stanie dobrze sobie poradzić z tętnem na początku spokojnego biegu i pomimo realnych odczytów tętna 140-150, pokazywał około 160-180 uderzeń na minutę. Wykresy „zrównały” się dopiero po około 11 minutach.
Na powyższym wykresie widać to samo, na pierwszym mocniejszym odcinku zegarek zanizał tętno, na truchcie zawyżał i znowu wraz ze wzrostem prędkości zawyżał odczyty.
Co ciekawe jeśli chodzi o pomiar HRV w trakcie snu to pomiar pokrywa się z konkurencyjnym urządzeniem. Podczas snu zauważyłem także że tętno nie opada na tak niski poziom który widuje na innych urządzeniach. Miejmy nadzieję, że to kwestia samego algorytmu i uda się to poprawić aktualizacją.
NOWOŚCI W OPROGRAMOWANIU
HRV-pomiar zmienności tętna, wykorzystywany przy określeniu poziomu zmęczenia i regeneracji w naszym treningu, bardzo przydatny parametr który może zabezpieczyć nas przed przetrenowaniem. Aby określić naszą linię bazową musimy spać w zegarku przez 3 dni w tygodniu w okresie co najmniej 14 dni.
Widżet POSTĘP-mamy tu informacje odnośnie trendu naszego treningu tzn. czy w danym okresie się poprawiamy lub utrzymujemy daną formę. Widzimy też przybliżony pułap tlenowy biegu i szacunkowe czasy na 5, 10km, a także na półmaraton i maraton. Na samym dole znajduje się nasz próg mleczanu wyznaczony przez zegarek(możemy też sami go ustawić).
Przemodelowany interfejs-w porównaniu do VERTICAL jest sporo czytelniej i czyściej, pod względem szybkości działania też jest lepiej, niestety czasami zdarzają się lekkie przycięcia. Ogólnie zmiana plus, liczę na suunto że wyeliminują te delikatne problemy w przyszłej aktulizacji.
BATERIA
Producent deklaruje następujące czasy pracy:
- tryb czasu: 26 dni
- z całodobowym pomiarem tętna i powiadomieniami komórkowymi: 12 dni
- w trybie GPS osiągi: 40 godzin
- w trybie GPS wytrzymałość(50 godzin)
- w trybie GPS ultra(70 godzin)
- w trybie GPS wycieczka(120 godzin)
Deklarowany czas pracy pokrywa się z tym co obserwowałem podczas użytkowania. Jako ciekawostkę dodam, że w trakcie czasu trwania aktywności możemy ładować zegarek.
MAPY
Zegarek posiada wbudowane mapy, obsługują one punkty POI, nawigacje po wgranej trasie którą utworzymy bezpośrednio w aplikacji Suutno. Niestety nie posiadają nazw ulic ani szlaków co uważam za spory minus. Dzięki nowej koronce do nawigacji przybliżanie i oddalanie map jest wygodne.
ŁĄCZNOŚĆ
Suunto RACE, posiada bluetooth do łączności z aplikacją w telefonie, parowania akcesoriów np. pasków do tętna, a także WIFI przez które pobieramy mapy(niestety zegarek musi być wtedy podpięty do zasilania a sam wybór regionu mapy odbywa się w aplikacji).
PODSUMOWANIE
Uważam że Suunto RACE to bardzo ciekawy zegarek dla biegacza ultra i nie tylko, dodanie ekranu AMOLED było naturalną odpowiedzią na sytuacje na rynku. Bateria jest więcej niż wystarczająca do zawodów długodystansowych, a trochę krótszy czas pracy na baterii jest chyba warty poświęcenia dla ekranu z którego korzystanie jest czystą przyjemnością. Zegarek jest też świetnie wyceniony w porównaniu do swojej konkurencji.
PLUSY:
- świetny ekran(który nie jest wypukły)
- wygodny jak na rozmiar 49mm
- dobre czasy pracy na baterii
- dokładny GPS ze świetnym tempem chwilowym
- przemodelowany interfejs(lepszy niż w VERTICAL)
- dokładne HRV i statystyki z tym związane
- CENA!
MINUSY:
- mapy bez nazw ulic itd.
- pomiar tętna z nadgarstka nie jest dokładny
- czasami występują przycięcia w interfejsie
- pobieranie map tylko przy podłączeniu do zasilania
