Salewa - czołowy producent sprzętu i odzieży górskiej od początku swojej działalności wspierała topowych alpinistów. Od 12 lat w swoich szeregach ma jednak również ambasadorów w postaci zawodowowych ratowników górskich? Właśnie podpisano umowę na kolejne dwa lata dostarczania sprzętu ratownikom TOPR.
zdjęcia: Oberalp, Mateusz Knap i Fundacja TOPR
W Górach najważniejsze jest zaufanie.
Salewa należy do polskiego oddziału Grupy Oberalp, właściciela takich brandów jak Dynafit, Wild Country, Pomoca i Evolv. Ścieżki Salewy i TOPR oficjalnie przecięły się w 2010 roku, gdy strony podpisały pierwszą umowę sponsorską. Ta dała początek współpracy, trwającej do dziś.
„Po dwunastu latach współpraca z Tatrzańskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym wciąż jest dla nas ogromnym wyróżnieniem. Przez ten czas nasze produkty zdały chyba każdy możliwy test wytrzymałości i funkcjonalności, a świadomość, że polega na nich prawie 200 ratowników, działających w tak niezwykle wymagającym i unikatowym w skali całego kraju terenie, napawa nas dumą.” – mówi Dyrektor Oberalp Polska Jarosław Daniel.
Jarosław Daniel, Dyrektor Oberalp Polska oraz przedstawiciele TOPR, Naczelnik Jan Krzysztof i Wiceprezes Zarządu Wojciech Stankiewicz podpisali umowę przedłużającą współpracę TOPR z południowotyrolskim ekspertem o kolejną kadencję.
„Ratownicy TOPR bardzo często działają na granicy akceptowalnego ryzyka. By nasze akcje kończyły się szczęśliwie dla ratowanych i ratowników, niezbędne jest ciągłe szkolenie oraz dobra organizacja samych działań ratowniczych. Z kolei najwyższej jakości wyposażenie pozwala ratownikom w pełni wykorzystać swoje umiejętności. Poza wysoko specjalistycznym sprzętem technicznym, który musi być w 100% niezawodny równie ważne jest zapewnienie ratownikom możliwie maksymalnego komfortu w najbardziej niesprzyjających warunkach atmosferycznych zarówno latem, jak i zimą. Myślę, że ponad dekada współpracy z marką Salewa mówi w tej kwestii sama za siebie.” – komentuje decyzję o przedłużeniu umowy Naczelnik TOPR Jan Krzysztof.
Czy można kupić ratowniczą linię Rescue?
Nie, nie można, gdyż jej czerwona kolorystyka, zarezerwowana jest tylko dla ratowników górskich. Jednak bardzo podobne, jeśli nie te same rozwiązania można znaleźć w najnowszych „cywilnych” kolekcjach Salewy. A ulepszane z roku na rok, są właśnie dzięki informacjom zwrotnym od ratowników przy tworzeniu nowych kolekcji. Tak więc za tego typu umowami, kryją się też olbrzymie korzyści dla zwykłych turystów, nie tylko z tego powodu, że ratownicy zyskują niezawodny sprzęt - linii Rescue, dzięki któremu mogą w wyższym komforcie i bezpieczeństwie nieść w górach pomoc. W przypadku produktów Salewy, to właśnie ratownicy górscy, m.in. z Austrii i Polski, są nie tylko ambasadorami, ale też najbadziej krytycznymi i zarazem cennymi użytkownikami, jeśli chodzi o informację zwrotną na temat produktów. Po m.in ich uwagach, typu jak ulepszyć produkty pod kątem użytkowym tj. „Gdzie przesunąć odpowiedniej długości suwaki?”, „Gdzie wszyść dobrze widoczne elementy odblaskowe?”, „Gdzie naszyc dodatkowe wzmocnienia materiału”, etc. projektanci Salewy - tworzą swoje najlepsze kolekcje górskie - podnosząc tym samym bezpośrednie bezpieczeństwo i komfort przebywania w skrajnie różnych warunkach górskich zwykłych turystów.
1 procent dla TOPR
A jeśli Ty czujesz, że warto wesprzeć 1 procentem swojego podatku TOPR - przypominamy o takiej możliwości. "Twój jeden procent ma znaczenie"