Redakcja KR

New Balance Fuellcell Supercomp TRAIL - test

23.10.2023

W Polsce bieganie w terenie często jest rozumiane jednoznacznie z bieganiem górskim. Jednak różnicę między trail running a mountain running można porównać do geometrycznego stwierdzenia, iż każdy kwadrat jest prostokątem, ale nie każdy prostokąt jest kwadratem. Wszystkie biegi górskie to biegi trailowe, ale nie wszystkie biegi trailowe to biegi górskie. W dużym uproszczeniu: biegi trailowe w USA to trasy dość łatwe i szybkie, zazwyczaj prowadzą po utwardzonych ścieżkach, przez leśne tereny, omijając górskie trudne technicznie fragmenty. Gdy dostałem te buty do testów, zakładałem, że będą uniwersalne, jednak nie są aż tak bardzo.  

Dla kogo i na jaki teren są Fuellcell Supercomp Trail, pierwsze buty terenowe New Balance z płytką karbonową? Zapraszam do lektury! 

Te(k)st i zdjęcia: Kamil Gałdyn

Pierwsze wrażenia 

W bieganiu estetyka ma drugorzędne znaczenie, ale dla mnie te buty są po prostu piękne! Gdy trzymasz je w dłoni od razu czuć, że to towar z górnej półki. Cholewka wygląda na bardzo precyzyjnie wykonaną i trwałą, a wstawki z tworzywa, które służą do ochrony stopy przed kamieniami, ułożone są w dobrze komponujący się z całością wzór. Przebijające się przez materiał otwory wentylujące oraz gęsty, niezbyt agresywny bieżnik podeszwy sprawiają wrażenie, że te buty będą bardzo szybkie. Do tego są idealnie dopasowane do stopy i leżą fantastycznie. Przejdźmy jednak do najważniejszego, a mianowicie jak się w nich biega? 

Pierwsze wspólne kroki 

Wystartowałem! Od razu czuć duży drop (10 mm), który mocno przechyla pozycję do przodu, wymuszając kolejny krok. Czuć, że są bardzo lekkie (249 g) i dynamiczne. Producent zastosował w tym modelu płytkę węglową Energy Arc. Początkowo nie byłem w stanie wyczuć jej obecności. Gdy jednak skończył się pierwszy podbieg i zrobiło się płasko, można było wyczuć, jak płytka oddaje energię i krok momentalnie przyspieszał. Z kolei w terenie prostym i równym biegło się dobrze i nawet bardzo szybko, aż do wbiegnięcia na mocno kamienisty teren. Im bardziej techniczne i trudniejsze podłoże, tym bardziej cierpiały moje kostki. Co jakiś czas wykręcałem je na kamieniach, wyginając się przy tym w każdą stronę. Pianka Fuelcell, którą producent stosuje w swoich topowych modelach, jest bardzo sprężysta i miękka, idealnie absorbuje wstrząsy i nie czuć ani jednego kamyczka pod stopami. Jednak nie stabilizuje ułożenia stopy w trudniejszym terenie.  

Podeszwa zewnętrzna z Vibram MegaGrip w lekko odchudzonej formule (Litebase) radziła sobie bardzo dobrze na płaskiej i mokrej skale. Na stromych żwirowych zbiegach czułem się pewnie i dzięki gęstemu bieżnikowi noga nie podjechała ani razu. Kołki bieżnika pomimo niezbyt dużej wysokości (4 mm) potrafiły poradzić sobie nawet w delikatnym błocie, co mnie pozytywnie zaskoczyło. Doradzałbym jednak, unikać w tym modelu większego błota, gdyż charakterystyczne szczeliny w podeszwie mogłyby się szybko zapełnić błotem i je obciążyć.  

Teren i przeznaczenie  

Wypróbowałem model New Balance Fuellcell Supercomp Trail w każdym możliwym terenie. Wraz ze wzrostem kilometrażu sytuacja ze stabilizacją się poprawiała, myślę, że to kwestia dopasowania i delikatnego ubicia się pianki. Warto pokreślić, że ważę 62 kg i być może cięższe osoby nie będą mieć takich problemów ze stabilizacją jak ja. W trudniejszym terenie nie zaznałem w nich pełnego komfortu. O ile pod górę czy po płaskim byłem w stanie wybierać najprostszą ścieżkę, omijając kamienie i stawiając stopę pewnie, to jednak na zbiegach kończyło się to traceniem równowagi. Mimo iż buty idealnie dopasowują się do stopy, zauważyłem, że na bardzo stromych podbiegach (+25%) pięta niestety przesuwa się i czuć, że zapiętek nie trzyma dobrze, a but się zsuwa.  

Nie bez powodu na początku wspomniałem o drobnej różnicy między trail a mountain running. Należy lekko zawęzić zakres nawierzchni, na jaką nadają się te buty. Drogi leśne, drogi szutrowe to najlepszy teren dla tego modelu, a trasy z serii City Trail to wręcz idealne miejsce, żeby rozwinąć prędkość i wykorzystać zalety płytki węglowej. Do tej pory na szybkich, łatwych trasach trailowych mogliśmy dużo razy spotkać profesjonalnych biegaczy w butach asfaltowych, ale stosowanie ich w terenie powoduje szybkie zużycie podeszwy. Testowany model butów New Balance Fuellcell Supercomp Trail wydaje się być idealny na taki mieszany teren. Są bardzo dopasowane, z wytrzymałą podeszwą i dynamiczne, więc powinny przypasować mocnym biegaczom. Nadadzą się świetnie na szybkie jednostki treningowe w terenie, dzięki którym rozwinie się prędkości startowe, zachowując przy tym dobrą przyczepność. 

Podsumowując  

Model butów New Balance Fuelcell Supercomp Trail nadaje się najbardziej na pokonywanie łatwiejszych technicznie tras w terenie, ale docenią go biegacze, którzy podchodzą profesjonalnie do sportu i walczą o cenne sekundy na zawodach. Trzeba pamiętać, że jest to but z płytką karbonową i żeby spełniała swoją funkcję, należy rozwijać szybkie tempo. Oczywiście jest to typowa startówka, która nada się na mocne jednostki treningowe, a dzięki wysokiej jakości wykonania zostanie z tobą na bardzo długo. 

Jeśli interesuje cię szybkie bieganie na trasach terenowych o niewielkich przewyższeniach, to jest to but, który spełni twoje oczekiwania. 

Zalety 

  • amortyzacja 
  • dynamika 
  • lekkość 
  • przyczepność 
  • wytrzymałość 

Wady: 

  • słaba stabilizacja 
  • bardzo miękkie