Ania Lis
Biegacz amator

Festiwal Maraton Trzech Jezior ze znakiem Magazynu ULTRA

16.02.2023

Trzecia edycja festiwalu Maratonu Trzech Jezior to trzydniowa impreza, która skupia wokół siebie coraz więcej zawodników. Zapisy dopiero zostały otwarte, a na listach startowych jest ponad 250 zawodników. Szykuje się duże święto w Beskidzie Małym.

Data: 15-17 września 2023
Miejsce zawodów: Beskid Mały
Konwencja: cztery biegi, trzy dniowy bieg etapowy
Punkty ITRA
Zapisy otwarte

Tekst: Ania Lis
Zajęcia Dominika Rakszewska

Cztery biegi lub trzy w jednym

Zawodnicy mogą wybrać jeden z czterech przygotowanych przez organizatorów biegów lub wystartować w etapówce rozłożonej na trzy dni. Festiwal otwiera najkrótszy bieg Czupel Vertical, na którym zawodnicy od startu biegną na 100% swoich możliwości. Tutaj emocje sięgają zenitu. To jest szybkie 3,5 km biegu na 604 metrach przewyższeń.  Meta umieszczona  jest na najwyższym szczycie Beskidu Małego -  na Czuplu. Zawodnicy startują w odstępach 15 sekundowych, co jest taktycznym utrudnieniem dla uczestników, bo tak trudniej kontrować przewagę lub stratę do najlepszego. W zeszłym roku najszybszy czas wśród mężczyzn nabiegał Marcin Kubica - 22 minuty i 48 sekund, a wsród kobiet najszybsza była Paulina Tracz, której dobieg do mety zajął jedynie 28 minut i 32 sekundy. 

Zadanie Główne

W sobotę startują dwa główne dystanse - tytułowy Maraton Trzech Jezior 46 km i +/-2500 m, oraz Rollercoaster 25 km +/-1400m. Bieg 46 km będzie komentowany na żywo, a relację wyświetli wielokamerowa transmisja livestream. Organizator przewiduje nagrodę pieniężna dla 5-ciu najszybszych zawodników i zawodniczek. Pula nagród to 8 tys złotych. Obie trasy są bardzo widokowe, co warto widzieć przed biegiem, bo podczas morderczych podejść można o tym zapomnieć?  Jednym z charakterystycznych punktów jest most wiszący nad Sołą - ulubione miejsce fotografów. Rekordy tras obu dystansów otrzymały jedne z najwyższych w historii wycen ITRA spośród biegów rozgrywanych w Polsce, ocierając się o granicę 900 pkt: Andrzej Witek za 3:47:08 na trasie M3J zgarnął 895 pkt., a Dawid Malina ustanowił równie fantastyczny rekord trasy 25 km – 1:55:08 (891 pkt ITRA).

Fot. Maraton Trzech Jezior
Fot. Festiwal Maraton Trzech Jezior

Ostatnie metry do mety prowadzi najlepsza muzyka i unoszący się zapach najpyszniejszej pizzy w okolicy. Orgowie Maratonu Trzech Jezior aspirują do miana najlepszych organizatorów i na mecie już zapowiedzieli ustawienie sauny, a na punktach regeneracyjnych zapewniają regionalne produkty od najlepszych lokalnych dostawców. Dobrze  wiedzą, że medal i wyżerka to jest to, czego zawodnicy potrzebują na mecie.

Festiwal zamyka niedzielny 17 km bieg szlakiem Wołoskich Pasterzy z 1230 metrami przewyższenia.

Dla biegaczy, którzy lubią wyzwania, po raz drugi szykuje się ściganie w etapówce czyli Grand Prix Trzech Jezior. Zawodnicy startują w jednym biegu dziennie. W piątek Czupel Vertical 3,5 km, w sobotę w M3J 46 km, w niedzielę w Szlakiem Wołoskich Pasterzy 17 km. Łącznie 67 km w trzy dni. Za zajęte miejsca w biegach przyznawane są punkty, które w niedzielę po zsumowaniu wyłonią zwycięzcę Grand Prix wśród kobiet i mężczyzn.

Dlatego warto już teraz się zapisać?

  • bo będziesz mieć już ustawiony jasny cel,
  • zostało 7 miesięcy do startu, więc jest to wystarczająco dużo czasu, by dobrze się przygotować,
  • do końca marca obowiązuje najniższy próg opłaty startowej,
  • dla startujących w całej etapówce organizatorzy przygotowali specjalną ofertę promocyjną – płacąc za cały cykl jednorazowo, opłata jest niższa niż suma opłat za każdy z trzech biegów z osobna i do końća marca wynosi jedynie 350 zł.
  • organizatorzy przewidzieli zwolnienie z opłaty startowej dla zawodników legitymujących się indeksem ITRA co najmniej 800 pkt i dla zawodniczek z indeksem ITRA co najmniej 700 pkt.
  • Maraton Tzrech Jezior to ściganie się w towarzystwie najlepszych. Swoją obecności potwierdziło już kilku mocnych zawodników: m.in. Paweł Czerniak (wicemistrz Polski ultra z 2022 r., Black Hut Pro), Dominik Milewski (zwycięzca Maratonu Rzeźnika 2022), Karol Matyssek, który jesienią zaliczył świetny występ na finale Golden Trail World Series na Maderze, a także wyśmienicie biegacze z Czech: Marek Causidis (zwycięzca Ultra Dolomites na festiwalu Lavaredo w 2021) czy Petra Sevcikova, która w 2021 zajęła trzecie miejsce w kultowym biegu CCC podczas festiwalu UTMB
  • Wszystkie informacje o trasach można znaleźć na stronie imprezy http://www.maraton3jezior.com/, a rejestracja możliwa jest w panelu na https://www.bgtimesport.pl/zawody/info/id/629
Fot. Festiwal Maraton Trzech Jezior
Fot. Dominika Rakszewska / Festiwal Maraton Trzech Jezior

 

Opinie zawodników to najlepsze zaproszenie na bieg.

Agnieszka Tatarek-Konik (dwukrotna zwyciężczyni trasy M3J 46 km, zwyciężczyni Grand Prix Trzech Jezior 2022, Alpin Sport Team):
W 2021 trochę przypadkowo trafiłam na pierwszą edycję M3J. Zdecydowała głównie bliskość od miejsca zamieszkania. Ale że nie ma czegoś takiego jak "przypadek", to wiadome było, że wrócę na tę imprezę. Tym bardziej, że pojawiła się opcja Grand Prix, a więc etapówka, z którą jeszcze nie miałam do czynienia. Trzeba było podjąć wyzwanie. Co najbardziej zapamiętam? Z samej trasy pewnie niewiele, pełne skupienie i koncentracja na biegu. Chociaż Czupel zdobyty czterokrotnie dręczył przez jakiś czas w snach. Ale na pewno w pamięci zostają kibice, cała niesamowita otoczka jeśli chodzi o metę. I oczywiście atmosfera "po" oraz after party .

Marcin Kubica (zwycięzca Czupel Vertical 2022, Team Salomon):

Festiwal Maraton Trzech to bardzo dobrze zorganizowana impreza biegowa, w której do wyboru mamy dystanse dla każdego! Ja świetnie wspominam, swój start w 2022 r. Bardzo przyjemna trasa, która potrafi dać nieźle w kość, a to przecież tylko 22 minuty biegu pod górę! 

Piotr Wołąkiewicz (2. miejsce Maraton Trzech Jezior 46 km w 2022 r.):

Dlaczego tak lubię “Maraton Trzech Jezior”? Jest to dla mnie idealne zakończenie i podsumowanie sezonu. Bo jak kończyć sezon to u siebie. Rywalizacja z naprawdę mocnymi zawodnikami na ścieżkach, na których trenuję niemal codziennie jest bardzo ciekawym doświadczeniem. Coś co dla mnie wydaje się oczywiste, czasami nawet pospolite, dla wielu jest nowością. I to mnie zawsze fascynuje. Po biegu lubię pytać rywali o wrażenia z trasy, bo ciekawi mnie jak oni odbierają Beskid Mały… Beskid Mały który swoją niepozorną nazwą potrafi być bardzo zwodniczy. Stromych podbiegów i kamienistych zbiegów tutaj nie brakuje. Jest to trudna trasa, ale warta tego trudu. Beskid Mały i “Kraina Beskidzkich Jezior” cały ten wysiłek na bieżąco rekompensują malowniczymi panoramami przy których chciałoby się zatrzymać na dłużej i nacieszyć oko. Spośród wielu malowniczych miejsc na pierwszy plan wybija się widok ze szczytu góry Żar, który zostaje w pamięci na długo. 

Biegi górskie to nie tylko góry i bieganie, ale przede wszystkim ludzie. Ludzie bez których to wszystko nie miałoby miejsca. Budujący atmosferę, zagrzewający do walki, cieszący się z naszych sukcesów i pomagający nam w trudnych chwilach. Cisi bohaterowie niewybijający się na pierwszy plan, ale skrupulatnie robiący swoje i dbający o to żeby wszystko miało ręce i nogi. Począwszy od wolontariuszy pomagających na trasie, mecie i punktach odżywczych, poprzez ekipę z OSP dbającą o bezpieczeństwo oraz niesamowicie sympatyczne panie przyrządzające i wydające posiłki, aż po głównodowodzącego Wojtka bez którego całej tej imprezy by nie było. Bardzo cieszy fakt, że impreza z roku na rok staje się coraz bardziej popularna i przyciąga wielu mocnych zawodników. Dla mnie już stała się priorytetowa i jeśli tylko zdrowie dopisze to z radością będę stawał na starcie podczas każdej kolejnej edycji. 

Karol Urbańczyk (zwycięzca Grand Prix Trzech Jezior 2022, Dynafit/Non Stop Trail):

Start w Maratonie Trzech Jezior to jedno z jaśniejszych i przyjemniejszych wspomnień z całego poprzedniego sezonu biegowego. Organizacyjnie wszystko dopięte jest na ostatni guzik, a wspaniała atmosfera całego festiwalu udziela się już w biurze zawodów. Trasa poprowadzona jest w iście mistrzowski sposób - pozwala się pościgać, ale serwuje także niesamowite widoki. Warto tutaj zaznaczyć, że bieg odbywa się w naprawdę przepięknym miejscu. Dorzucając do tego świetne oznakowanie trasy i dobrze rozlokowane punkty żywieniowe, mamy po prostu pakiet idealny. Nic zatem dziwnego, że na starcie można spotkać wielu topowych zawodników. Maraton Trzech Jezior to w mojej opinii absolutny top zawodów organizowanych na terenie naszego kraju. Jak zdrowie pozwoli, to liczę na kolejne starty w tej imprezie.