Chude Mistrzostwa

6. PZLA Mistrzostwa Polski w Biegu Górskim na Ultra Dystansie

Polska, Rajcza 8.08.20.

Klasa: Klasa Mistrzowska Międzynarodowa

Ranga: Mistrzostwa Polski

Dystans: ok. 82,5km

Przewyższenia: +/- 3400m

To oficjalna nazwa MP Ultra, które z tym zwariowanym sezonie zostaną rozegrane na trasie Chudego Wawrzyńca. Poważna impreza to i poważni zawodnicy na starcie. Więc przeczytajcie jakie mają plany na start niektórzy "ultrasi".

Paulina Tracz, 744 pkt. ITRA, 807 pkt. RMT

No cóż...nie ukrywam że Chudy Wawrzyniec, to jeden z najważniejszych biegów w tym sezonie dla mnie. Chciałabym zdobyć złoty medal na MP. Bo tego krążka jeszcze nie mam! Będę walczyć z całych sił... o ile dyspozycja dnia będzie sprzyjać.

Bartosz Gorczyca, 845 pkt. ITRA, 863 pkt. RMT

Jako, że w tym roku Chudy zyskał rangę MP na dystansie Ultra, oprócz corocznej dobrej zabawy dochodzi również rywalizacja na najwyższym szczeblu krajowym. Lubię wysoki poziom zawodów, więc będę z całych sił próbował bronić zeszłorocznego tytułu mistrzowskiego. Założenia są takie, aby dać z siebie 100%, a dodatkowym plusem tych zawodów według mnie jest brak możliwości jakiegokolwiek wsparcia z zewnątrz nie licząc tego co zapewnia organizator. Prawdziwe ultra!

Dominika Stelmach, 741 pkt. ITRA, 840 pkt. RMT

Pobiec spokojnie od początku do końca, swoim tempem. Spokojnie, nie znaczy że wolno, ale z zachowaniem sił. Nie chcę szarpać, chcę mieć kontrolę nad tym biegiem, niezależnie od taktyki przeciwniczek. No i bawić się dobrze.

Kamil Leśniak, 827 pkt. ITRA, 848 pkt. RMT

Napiszę tajemniczo - plan jest w mojej głowie. Nie mogę go zdradzić, bo by już nie był planem. Aczkolwiek zważając na fakt, że są to Mistrzostwa Polski rośnie też presja z tym związana. Z drugiej strony analizuje postępy moich głównych rywali i widzę, że kilku zawodników nie będzie. Także sporo osób startujących w Chudym Wawrzyńcu nie zapisało się poprzez formularz domtel - czyli na oficjalne mistrzostwa polski. Medal będzie łatwiej zdobyć niż być na podium biegu. Dla mnie walka o tytuł jest ważna jak przez ostatnie kilka lat. Będę walczył, a czy się uda to już meta zweryfikuje. Nie jest to łatwe 2 tygodnie po Sky. Po tak trudnym i wymagającym biegu, ale...

Ewa Majer, 721 pkt. ITRA, 798 pkt. RMT

Plan na Chudego - pobiec z sercem, dobiec z radością, gonić konkurencje. Jestem mocno niedotrenowana w tym sezonie, więc trzeba się będzie spiąć i zrobić co się da a co z tego wyjdzie to już wielka niewiadoma.

Robert Faron, 799 pkt. ITRA, 814 pkt. RMT

Chcę wystartować choć jeszcze nie do końca zaleczyłem urazu stopy, ale mam jeszcze kilka dni. Mam ogromną nadzieję, że w sobotę nie będę borykał się z bólem pięty i normalnie powalczę, o jak najlepszy wynik . Może ktoś odbierze takie zamiary za nierozważne ale przepraszam jak taki już jestem.

Edyta Lewandowska, 713 pkt. ITRA, 783 pkt. RMT

Nie lubię robić hałasu przed biegiem. Meta weryfikuje wszystko. Jadę z nastawieniem by mocno walczyć bo mam ogromny apetyt na bieganie. Porozmawiamy więcej po biegu Trzymajcie kciuki.

Rafał Kot, 791 pkt. ITRA, 772 pkt. RMT

Jeśli o mnie chodzi, to nie nastawiam się na nic spektakularnego. Wiem jak mocni zawodnicy staną na starcie, a ja wciąż mam w nogach choćby Bieg Siedem Szczytów. Z drugiej strony może będę jednym z czarnych koni, bo jednak powalczyć o medal MP mam zamiar. Założenie? Zacząć spokojnie i stopniowo się rozkręcać.

Piotr Szumliński, 756 pkt. ITRA, 745 pkt. RMT

Mój ostatni start w MP zakończył się DNF, więc skupiam się na tym, żeby tym razem nie dać ciała. Wiem, że jestem w życiowej formie a co to da, to okaże się na zawodach. Postaram się pobiec z głową przez pierwsze 60 km, a potem głowa będzie mi potrzebna, żeby walczyć do mety. Najbardziej mnie martwi zakaz supportu, bo bez pomocy żony, to spędzę na punktach pewnie ze dwie godziny (na szczęście są tylko dwa). Tak czy inaczej liczę na dobre ściganie i mam nadzieję, że wszyscy będziemy zadowoleni po biegu... No może ja troszkę bardziej.

Sebastian Sikora, 748 pkt. ITRA, 749 pkt. RMT

To będzie mój pierwszy start od półtora roku i bardzo stęskniłem się za górami. Zamierzam się dobrze bawić na trasie. Liczę na słoneczny dzień i wielu uśmiechniętych pozytywnie zakręconych ludzi. Brakuje mi Was i nie mogę doczekać się startu. Plany sportowe są na dziś drugorzędne.

A kto z Rajczy wyjedzie z medalem? To dyspozycja dnia i łaskawe, bądź nie, góry pokażą.