W nowy biegowy 2024 rok warto wejść z przytupem. Jak to zrobić? Wziąć udział w zawodach, w których trudności trasy będą rekompensowały widoki, magiczny, przyrodniczy klimat i różnorodność terenowa. Tam gdzie są ciężkie, długie podbiegi, zdobywanie szczytów wzniesień, techniczne ścieżki prowadzące wąwozami, serpentynowe szlaki, mnóstwo lasów, a także możliwość pokonywania trasy po klifach przy brzegu morza. Tylko gdzie na taki bieg można się wybrać, żeby wszystkie te atrakcje mieć w jednym miejscu? Oczywiście na Pomorze. Takie rozpoczęcie biegowego roku na zawsze zapadnie w pamięci zawodniczek i zawodników.
Tekst: Jarosław Cieśla
Już po raz trzeci w Trójmieście odbędzie się Zimowy Festiwal Biegowy ULTRA WAY. Wydarzenie zaplanowano na 13 stycznia 2024 roku. Dwie poprzednie edycje swoją bazę miały w Wejherowie. Organizatorzy zawsze podkreślają, że zależy im na pokazaniu nowych, pięknych kaszubskich terenów, dlatego za każdym razem modyfikują trasy swoich biegów. Tym razem zapraszają do Gdyni. Biuro zawodów znajdować się będzie w Gdyńskim Centrum Sportu z metą na Narodowym Stadionie Rugby przy ulicy noszącej imię legendarnego polskiego trenera piłkarskiego, Kazimierza Górskiego.
Organizatorzy zawodów z Fundacji ULTRA WAY przygotowali 4 trasy. Dla rozpoczynających swoją przygodę z biegami przełajowymi oraz tych, którzy chcą sprawdzić swoją szybkość idealna będzie ,,Szybka Sarna" na dystansie niecałych jedenastu kilometrów, gdzie przewyższenia wynoszą +/- 407 m. Startując na tym dystansie już można poczuć co to jest bieganie przełajowe. Urozmaicona trasa pozwoli również na poznanie pięknych przyrodniczych terenów znajdujących się w okolicach Gdyni.
Nieco bardziej doświadczeni zmierzą się z trasą ,,Pół Dzika". Nazwa może nieco zmylić, ponieważ nie jest to półmaraton, tylko dystans nieco dłuższy, bo wynoszący prawie 28 km. Trudność mogą też sprawić przewyższenia wynoszące +/- 1014 m, dlatego warto dobrze się przygotować do tych zawodów. Zwłaszcza jeśli spadnie śnieg, co jeszcze bardziej da się we znaki mięśniom i sprawi że dość wcześnie uczestnicy biegu odczują dyskomfort oraz zmęczenie.
Na Zimowym Festiwalu Biegowym ULTRA WAY oczywiście nie może zabraknąć biegów dłuższych od dystansu maratońskiego. Pierwszym z nich jest ,,Tropem rysia", podczas którego będzie do pokonania niecałe 55 km. Tu już przewyższenie jest zacne, bowiem wynosi +/- 1851 m. Poza tym organizatorzy zawsze dbają o to, żeby trasa z głównych dróg skręcała na wąskie i trudne do przebycia ścieżki, którymi bez trudu poruszają się tylko zwierzęta. Być może zdarzy się też tak, jak miało to miejsce w poprzednich edycjach, że trzeba będzie przejść lub przeskoczyć nad drzewem, które przecina szlak.
Koronnym biegiem w ramach festiwalu jest ,,Nocny Jeleń". To zawody ultra na dystansie ponad 76 km, w którym suma przewyższeń wynosi +/- 2672 m. W odróżnieniu od pozostałych biegów start nie będzie umiejscowiony na Narodowym Stadionie Rugby. Zawodniczki i zawodnicy ruszą na trasę z Bulwaru Nadmorskiego w Gdyni o godzinie 3:00 w nocy. To będą niezapomniane chwile, które uchwycą fotografowie. Zgodnie z tradycją będzie to liczne grono mistrzów obiektywu znane z różnych zawodów odbywających się na Pomorzu oraz w różnych zakątkach Polski, czyli Jacek Deneka, Maciej Hołub, Michał Sadowski, Patryk Niewiadomski oraz Tomasz Krywienko.
Już sam początek biegu jest wymagający i urokliwy, ponieważ prowadzi przez nadmorskie klify. Trzeba będzie uważać pod nogi. W różnych częściach trasy można natknąć się na bagienne i podmokłe tereny, a także niewidoczne na pierwszy rzut oka wystające z ziemi korzenie drzew oraz duże kamienie. Gdy spadnie śnieg, a mróz wszystko zmrozi, to łatwo też o wywrotkę na śliskim i niestabilnym podłożu.
Nazwy poszczególnych biegów nawiązujące do zwierząt nie są przypadkowe. Te osoby, które często biegają po terenie Trójmiejskiego Parku krajobrazowego niejednokrotnie mogą zobaczyć wyłaniające się nagle z leśnej gęstwiny sarny, dziki, a zwłaszcza majestatycznie wyglądające białe jelenie. Na Kaszubach żerują też stada wilków. Trudno jest oczywiście spotkać na swojej drodze rysia, jednak nie wykluczone, że ten drapieżnik schowany za krzakami może obserwować zawodników, którzy będą obok niego przebiegać.
Trasy przygotowane przez organizatorów zawodów biegną przy atrakcyjne widokowo miejsca. Uczestnicy sportowych zmagań będą mieli okazję wspinać się na morenowe grzbiety wielu szczytów, by następnie zbiegać z nich wąwozami w doliny. Gdzieniegdzie trzeba będzie przejść przez potoki, rzeczki, czy też naturalne przeszkody utworzone przez powalone wiatrem większe lub mniejsze drzewa. Jeśli spadnie śnieg, to ta kaszubska kraina zyska baśniowy klimat i dodatkowy tajemniczy klimat.
Obszar Trójmiejskiego Parku Narodowego często porównywany jest do Bieszczad. Anglosaski teren zapewnia niesamowitą huśtawkę nastrojów, gdy trzeba wspinać się na stromy szczyt, by po chwili zbiegać agresywnym zboczem w dół. Tak jest podczas przemierzania nadmorskich klifów. Niesamowitą atmosferę tworzy wtedy szum niekiedy wzburzonego morza i widok plaży, nad którą krążą stada mew. Tu mamy w jednym morze i ,,góry". Zawodniczki i zawodnicy będą też przebiegać obok malowniczo położonych jezior, a także przez rezerwaty przyrody, gdzie nie brakuje wijących się krętych, serpentynowych ścieżek. Zwłaszcza czarny szlak może dla wielu okazać się bardzo wymagający.
Cała ta otoczka przyrodnicza sprawia, że nudno na pewno nie będzie. Nie zabraknie przepięknych widoków, chwil zwątpienia podczas zdobywania trudnych i niestabilnych podejść prowadzących na szczyty wzniesień, euforii podczas długich zbiegów, samotności długodystansowca i radości po dotarciu do mety. Zwłaszcza gdy będą nas witać przyjaciele i bliscy.
Na pewno dużym plusem zawodów jest prowadzenie nie tylko klasyfikacji dla najlepszych zawodniczek i zawodników open, ale również w poszczególnych kategoriach wiekowych bez względu na ilość startujących osób. Atutem biegów Festiwalu Zimowego jest też to, że za udział w biegach ,,Pół Dzika", ,,Tropem Rysia" i w ,,Nocnym Jeleniu" przyznawane będą punkty ITRA, górskie oraz kwalifikujące na UTMB. To bardzo istotna informacja dla wielu biegaczy.
Wybranie Gdyni na miejsce trzeciej odsłony Zimowego Festiwalu Biegowego Ultra Way jest bardzo dobrym pomysłem. Biegaczki i biegacze oraz ich bliscy, i kibice będą mogli nie tylko podziwiać malownicze trasy Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, ale również zwiedzić miasto, które posiada wiele atrakcji turystycznych. Warto zatem wybrać się na spacer brzegiem morza, zwłaszcza o poranku, żeby zobaczyć wschód słońca. Można też przejść się ścieżkami prowadzącymi po klifie Orłowskim i uchwycić na zdjęciach przelatujące mewy, wzburzone morskie fale oraz pływające statki. Kolejnym miejscem godnym odwiedzenia jest pobliskie molo. Warto też wybrać się do centrum Gdyni na morenowe wzgórze określane jako Kamienna Góra. Z jego szczytu rozciąga się widok na panoramę miasta oraz Zatokę Gdańską.
Amatorzy statków morskich i wszelkiego rodzaju łodzi powinni koniecznie udać się na Skwer Kościuszki. To tam przy nabrzeżu cumują takie jednostki jak Dar Pomorza, czy też ORP Błyskawica. W pobliżu jest także Muzeum Oceanograficzne oraz Akwarium Morskie. Na smaczną przekąskę warto udać się Bulwarem Nadmorskim do jednej z wielu znajdujących się tam restauracji i spróbować typowych morskich przysmaków.
Warto zimą zawitać na Kaszuby i wziąć udział w zawodach, które dadzą nam dużo radości i emocji. Pozwolą na górskie bieganie oraz podziwianie niesamowitego morskiego żywiołu. Zatem w styczniu niech moc będzie z Wami, a wszystkie drogi prowadzą na Zimowy Festiwal Biegowy ULTRA WAY do Gdyni!
Informacje dotyczące biegów rozgrywanych w ramach Zimowego Festiwalu Biegowego ULTRA WAY oraz zapisy na zawody znajdziecie pod linkiem: https://elektronicznezapisy.pl/event/8200/strona.html.
