Redakcja KR

100 miles of Beskid Wyspowy 2022

13.01.2022

IV edycja 100 miles of Beskid Wyspowy odbędzie się w dniach 30.04-01.05.2022. Rozmawiamy z Agnieszką Faron organizatorką biegu o tym dlaczego dystanse na ich biegu podawane są w milach? Jak zostały zmienione trasy? oraz jak z perspektywy założycielki pierwszeg grupy facebookowej dla ultrasów, postrzega jak zmienili się na przestrzeni lat ultrasi. ULTRA jako patron medialny biegu zachęca do powrotu do korzeni i wizyty w Beskidzie Wyspowym.

foto: 1 i 2. Magdalena Sedlak, 3. Eliza Czapiewska, 4. Jacek Deneka

Dlaczego warto wybrać się w Beskid Wyspowy, czym tamtejsze ścieżki biegowe zachwycą biegaczy?

Beskid Wyspowy to piękny teren górski, który przyciąga zarówno widokami, ale również tym, że trasy biegowe są bardzo urozmaicone. Góry Beskidu Wyspowego, zwane „wyspami” łączą w sobie zarówno łagodne ścieżki leśne, drogi polne, asfaltowe z trudnymi, ale krótkimi technicznymi podejściami czy zbiegami. Każdy z biegaczy znajdzie tutaj coś dla siebie. Ścieżki biegowe naszej imprezy prowadzą nie tylko górami, czy łączącymi je miejscowościami, ale również przez drogi obok sadów owocowych z których słynie Łącko i Kotlina Łącka, gdzie znajduje się baza naszych zawodów. Z wielu miejsc na trasie biegacze będą mogli zobaczyć szczyty Beskidu Sądeckiego, Tatr, Pienin czy Gorców.

Wasze dystanse podajecie w milach, a przewyższenia w stopach, dlaczego? Nie jest to spotykane w Polsce i powiem szczerze ciężko mi to przeliczyć. Pewnie z lenistwa :P Proszę pomóż mi i rozszyfruj na jakim dystansie, ile kilometrów mamy do przebiegnięcia oraz jakich przewyższeń powinniśmy się na nich spodziewać?

Pomysł zrobienia biegu w milach przyszedł nam bardzo prosto, a to dlatego, że Michael (mój partner) jest Anglikiem i biegając po Beskidzie Wyspowym (wtedy jeszcze zastanawialiśmy się nad nowymi trasami Noraftraila, biegu, który organizowaliśmy w Wyspowym od 2014 r) stwierdziliśmy, ze fajnie będzie to połączyć. Anglik w Beskidzie Wyspowym = robimy mile.

Historię Michaela Nowckiego i piękno Beskidu Wyspowego możecie obejrzeć na naszym ULTRA TV - gdzie już niebawem pojawiać zacznie się wiele więcej dobrych treści, warto więc zacząć subskrybować.


Przeliczenie jest bardzo proste, a do tego, przy długich dystansach przeliczenie odrywa Cię trochę od tego, że np. mięśnie bolą, coś nie tak z żołądkiem...

Podczas IV edycji przygotowaliśmy 5 dystansów - dystanse 100 i 45 mil zmodyfikowaliśmy w stosunku do lat ubiegłych zmniejszając w dużym stopniu odcinki asfaltowe i wygląda to mniej więcej tak: (Klikając w poniższe linki, poznasz wysokość wpisowego na każdy z dystansów, limit czasu oraz rodzaje podłoża po jakich będziesz się poruszać)

Warto dodać, że nasz bieg jest jednym z biegów kwalifikacyjnych dla UTMB, czyli tu możemy zdobyć punkty, by zakwalifikować się na jeden z wymażonych dystansów w Chamonix.

Jako jedni z pierwszych organizatorów zaczęliście organizować treningi biegowe na waszych trasach? Czy przed edycją 2022 również takie planujecie?

Oczywiście, że tak. Treningi na nowych odcinkach trasy już robimy od października 2021, w najbliższym czasie 15.01.2022 planujemy trening na trasie 14 mil, a kolejne treningi będą wyglądały mniej więcej tak: (Szczegóły znajdziecie śledząc profil na FB 100 miles od Beskid Wyspowy)

luty – 19.02.2022
marzec 12.03.2022

Jaka jest skala trudności waszych biegów? Który poleciłabyś dla ultra debiutantów i dlaczego?

Trasa 100 i 45 mil to już trasy dla wprawionych ultrasów dlatego przy zapisach wymagamy by biegacze potwierdzali, że mają przebiegnięte biegi zgodnie z tym, co mamy w regulaminie. Nie sprawdzamy tego, wierzymy na słowo - to w końcu dla dobra samych biegaczy. Chodzi jednak o to, by zapisującym się zaświeciła się lapka ostrożności.

Te dwa dystanse zdecydowanie odradzamy tym, którzy chcą zadebiutować w „ultra”. Ale mamy taką „ultra perełkę” (to na dzień dzisiejszy moja ulubiona trasa) – 30 mil.
Jest to ok. 47 km to doskonała trasa by zadebiutować w biegach ultra. Jest gdzie się zmęczyć, ale tak z umiarem, do tego dość długi czas na przebiegnięcie trasy, bo aż 10 godzin co pozwoli by bieg zakończyli z sukcesem również ci wolniejsi biegacze.

Trasy 10 i 14 mil to trasy albo dla ścigaczy, albo dla tych dla tych którzy zaczynają swoją przygodę z biegami górskimi i nie są jeszcze gotowi na dłuższe dystanse.

Aga zakładałaś pierwszą lub jedną z pierwszych w Polsce grup biegowych Ultrarunning Polska - jak przez lata widzisz zmianę w tym środowisku biegowym? Społeczność biegaczy ultra rośnie, imprez jest coraz więcej, jakbyś miała w kilku słowach scharakteryzować aktualnie biegaczy ultra, co byś o nich powiedziała - kim są?

Gdy zakładałam Ultrarunning Polska miała to być grupa dla znajomych biegaczy. Grupa przez lata urosła do całkiem pokaźnych rozmiarów i generalnie wciąż rośnie, ale dużo się w trakcie tych lat zmieniło i u biegaczy i w zachowaniu biegaczy. Jest oczywiście bardzo dużo plusów z grupy, ciekawe teksty, przedstawiane są nowe biegi, ciekawy i sprawdzony sprzęt do biegania czy opinie grupowiczów.

Moje obserwacje pewnie nie spodobają się pewnej części biegaczy i organizatorów. Kiedyś było inaczej, była życzliwość, było bez chamstwa. Gdy zaczęło pojawiać się więcej ludzi na grupie zaczęło się robić czasami naprawdę niemiło. Tym bardziej, gdy przestaliśmy puszczać posty np. biegaczy, którzy zachowują się niefajnie, z wieką nachalnością promują swoje blogi, nie dając konkretnej treści lub organizatorów, którzy obrażają administratorów, albo ich zachowanie jest „nieetyczne”. Chcąc w miarę ogarnąć posty, by nie było śmietniska i tablicy ogłoszeń usuwamy dziennie sporo różnych wpisów, a w odpowiedzi dostajemy prywatnie chamskie teksty w wiadomościach (bo np. dany biegacz poucza nas jak mamy i co robić z grupą, bo to według niego nie jest dobrze, albo jesteśmy beznadziejni, bo tego nie puściliśmy, a powinniśmy, a to przecież grupa prywatna, każdy dołączający do niej powinien znać jej regulamin i go szanować.

Takie zachowanie też zaobserwowałam nie tylko na grupie, ale również podczas biegów. Kiedyś było tak bardziej „ rodzinnie”, „koleżeńsko” teraz oczywiście część biegaczy też się zachowuje, ale niestety spora część biegaczy tylko „rząda” i „im się należy”. Mam nadzieję, że kiedyś wrócimy do takiej atmosfery jak była jakieś 10-5 lat temu. Taką właśnie staramy się dawać na 100 miles of Beskid Wyspowy.

Link do zapisów na 100 miles od Beskid Wyspowy znajdziecie na stronie organizatora